środa, 24 lutego 2016

Nietypowa książka

Tytuł: Ja, Ty, My. Książka wspólnych zapisków
Tytuł oryginalny: Me, You, Us
Autorka: Lisa Currie

Na rynku pojawia się teraz wiele książek, które mają na celu zachęcić nas do kreatywnego spędzenia czasu. Ile jest tych książek? Cóż, sporo od "Zniszcz ten dziennik" do właśnie... "Ja, Ty, My".

Czym jest ta książka?
To książka z wieloma zadaniami, które mają na celu przybliżyć nas do drugiej osoby (lub wielu osób). Zadania są tak skonstruowane, że poniekąd nie da się samemu ich zrobić. Ktoś musiałby być naprawdę wielkim samotnikiem lub egoistą, żeby tą książkę wypełnić sam. Zwłaszcza, że te zadania można robić z każdym. Ja akurat zaprosiłam do zabawy swoją koleżankę z klasy.

Czym ona się różni od reszty? 
I właśnie tutaj muszę dać plus książce. Przeglądałam kilka książek tego typu i... To co mi się w nich nie podobało to to, że wydajesz pieniądze na książkę, którą zniszczyć za parę tygodni, nic po niej nie zostanie; albo tak ją pobrudzisz, upaćkasz, że jej przeglądanie to nie będzie żadna przyjemność. W "Ja, Ty, My" nie ma czegoś takiego. Głównie do zadań są potrzebne pisaki, długopisy i inne piszące przedmioty. To przyczynia się do tego, że po wypełnieniu całej książki mamy miłą pamiątkę i wspomnienia.

Nasza opinia opinia odnośnie zadań:
Zadania są ciekawe, jednak potrafią szybko znudzić. Sporo trzeba przewertować stron, żeby znaleźć coś w miarę interesującego i pasującego (do nas). Poniekąd trzeba się wykazać kreatywnością, ale według nas tutaj jest ona w małym stopniu rozwinięta. Mało pomysłowe zadania, może dlatego, że właśnie wiele już jest takich rzeczy?

Moja ogólna opinia:
Uważam, że #jatymy nie jest złe, ale też nie jest to książka, którą chcesz szybko zapełnić. Może to i dobrze? Jeśli się zastanowić to zadania nie są na jedną minutę. No, może niektóre. Wymagają przemyślenia, zastanowienia (poszukania w głowię różnych informacjach o osobach, którzy ją wypełniają). Jest to miły sposób spędzenia czasu z kimś kogo się lubi. Tylko... Właśnie z kim? Teoretycznie można wypełniać ją z każdym. Jednakże... Odniosłam poniekąd te wrażenie, że "Książka wspólnych zapisków" jest bardziej dla najlepszych przyjaciółek, sióstr. Niż dla chłopaków, chłopaka i dziewczyna itp. par.

Ocena: 5/10


Dziękuję za egzemplarz książki wydawnictwu Feeria Young

1 komentarz:

  1. Ja w sumie nie miałabym jej z kim wypełniać, bo i moja najlepsza przyjaciółka mieszka w sąsiednim województwie, choć w sumie jej coś takiego by się spodobało :)
    Pozdrawiam
    Tutti

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Books are a window on the world , Blogger