wtorek, 14 czerwca 2016

Trzynaście życiowych przypadków

Tytuł: Trzynaście powodów 
Tytuł oryginalny: Thirteen Reasons Why
W rzeczywistości okładka jest o wiele ładniejsza.
Autor: Jay Asher
Przyjaciółka, która nie była twoją przyjaciółką postanawia zniszczyć Ci życie po swojej śmierci... 

Po tej książce zaczynam się zastanawiać na jakiej podstawie w New York Timesie tworzą listę bestsellerów i co musi mieć książka, żeby podobała się Amerykanom...
Według mnie ta książka nie jest książką, która powinna doczekać się ekranizacji, a... Na okładce jest napisane, że właśnie ma być ekranizacja. Raczej do fantastycznych nie będzie należeć skoro główną bohaterką ma być Selena Gomez... Nie skreślam tej aktorki, ale średnio ją widzę w tym filmie. Naprawdę trzeba by było przyłożyć się do adaptacji "Trzynastu powodów", ponieważ według mnie trudno będzie sfilmować takie przedstawienie fabuły...

"Czasem plotka (...) inicjuje reakcję łańcuchową, daje efekt śnieżnej kuli."

Pewnego dnia Clay natrafia przed swoim domem na paczkę w której znajduje się siedem kaset na których znajdą się... nagrania Hannah. Dziwne? Dodam jeszcze, że Hannah zmarła kilka dni temu. Nikt z klasy nie zna, nawet nie podejrzewa śmierci koleżanki. Nikt nie zna, czy nie chce znać? Może po prostu mijamy ludzi i nie zastanawiamy się nad tym, co chcą nam przekazać? Wracając do kaset... Kasety dotyczą paru osób przez, które rzekomo Hannah popełniła samobójstwo. Rzekomo, bo zastanawiam się po przeczytaniu, czy taka jest prawda. Czy po prostu dziewczyna zwala na nich całą winę? 

Długo by dyskutować o tych kasetach i powodach dla których licealistka je na nagrała. Z jednej strony to dobrze, że chciała przedstawić powody swojej decyzji i pokazać się w innym świetle - w lepszym. Z drugiej... sposób w jaki mówi w nagraniach wręcz odpycha od współczucia. Bardziej współczułam głównemu bohaterowi, czyli Clay'owi niż jej. W niektórych momentach po prostu widać było, że ma pretensje do reszty, że nie zauważyli znaków, że jej nie pomogli. Ale jakie ona dawała znaki? Niewielkie, wręcz zlewające się z codziennością. Nawet jeśli miałaby cudownego przyjaciela od serca to ten by się nie "skapnął". Miała szansę porozmawiać z kimś na temat swoich problemów, ale tego nie zrobiła. Hm, chyba nic nie zrobiła od siebie w stronę pomocy. Rozumiem, że takim osobom trudno prosić o jakąkolwiek pomoc, ale te osoby nie powinny mieć później pretensji do innych. A tym bardziej robić im wyrzuty sumienia po śmierci. Jak czytałam coraz dalej to miałam coraz większe wrażenie, że Hannah jest egoistką. Dzięki kasetom czytelnik może zrozumieć powody jej śmierci, ale one nie wybielają jej zachowania przed jej śmiercią. Takie... odgrywanie się. Byłam chamsko traktowana i poniżana, to będę tak traktować te osoby i niech dostaną za swoje, kiedy umrę. Niech żałują. 

"Plotki się słyszy (...), a nie zna."

Clay Jensen jest normalnym niczym nie wyróżniającym się bohaterem. Chodził do tej samej szkoły i pracy, co Hannah. Był w niej zakochany.... I wbrew opisowi na tylnej okładce - Hannah nie była jego przyjaciółką. Koleżanką - owszem. Chłopakiem wstrząsnęła śmierć dziewczyny i poniekąd trudno mu było się pogodzić z jej śmiercią. Według mnie nie zasłużył na taki prezent od Hannah. Zwłaszcza dodatek do nagrań, czyli tekst typu: kasety dotyczą osób przez, które popełniłam samobójstwo, jeśli je masz to znaczy, że ty też jesteś tego powodem. Kaseta o Clay'u jest... Nie rozumiem w pewnym sensie, dlaczego Hannah to zrobiła. Chłopak był w stosunku do niej w porządku i... dawać mu taką dawkę emocji to naprawdę trzeba być już wypranym z emocji. Chociaż... czy przed samobójstwem samobójca nie jest taki? Zdesperowany, obojętny już na wszystko?
Żałuję, że postać Clay'a nie była bardziej rozwinięta w książce, że nie pokazano tej postaci bardziej. Autor bardziej skupił się na postaci Hannah, niestety... Nie wiem, czy chcący, czy nie, ale to właśnie Clay był bardziej interesujący.

Jeśli chodzi o bohaterów z kaset... Szczerze? Typy, które można znaleźć w prawie każdym liceum. Niektóre lepsze, inne gorsze, ale maczały palce zagubieniu się Hannah. Większość zachowań jest bezczelnych i szczeniackich, i nie dziwię się, że główna bohaterka, tak zareagowała na nie. Kto by się nie wściekł? Jaką osobę o słabej psychice by to nie załamało? Jednakże większość zachowań, jakoś można by było zapomnieć. Jakoś nie wzbudzały one takiego oburzenia jak sytuacja z pedagogiem szkolnym. Teoretycznie jest on, aby pomóc uczniom w rozwiązywaniu ich problemów, ale w praktyce.... Niestety jest mało pedagogów szkolnych z powołania i którzy rzeczywiście pomagają. Większość wie o tym, ale... Co innego wiedzieć, a co innego przeczytać o sytuacji, gdzie naprawdę pedagog powinien pomóc uczniowi, a nie ma kompletnie pojęcia jak i stosuje bezsensowne "zabawy, które mają pomóc w rozwiązaniu sytuacji". Koniec tego zdarzenia jest, tak oszałamiający, że miałam ochotę krzyczeć tak samo jak Clay na tego faceta. Czy naprawdę trzeba mieć nie wiadomo, jakie wykształcenie, żeby rozwiązać inaczej tę sytuację? Nie chcę spoilerować, dlatego nie opiszę o co tam konkretnie chodzi, ale uważam, że to właśnie przez tego nauczyciela stało się, co się stało. On naprawdę mógł temu zapobiec...

"(...) nie da się uciec od samego siebie (...)"

Okładka "Trzynastu powodów" stała się jedną z moich ulubionych. Skromna, dobrana kolorystycznie, wszystko do siebie pasuje. Bardzo mi się to podoba. Byle by było więcej podobnych okładek. Dziewczyna siedząca na huśtawce idealnie wpasowuje się w przemyślenia, w życie. Kiedy słyszę słowa "przemyślenie", "nostalgia" itp.  to od razu na myśl przychodzi mi osoba siedząca sama na huśtawce.

Ocena: 5/10


2 komentarze:

  1. Okładka jest ciekawa.
    pomimo stosunkowo średniej oceny książki, jakoś mnie do niej w dalszym ciągu ciągnie.
    Pozdrawiam
    Tutti

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie przeczytałam niedawno tę książkę i jestem pod wielkim wrażeniem. Bardzo mi się spodobała i polecam ją każdemu. Skłania do refleksji, do zastanowienia się nad relacjami z innymi ludźmi, nad tym jak nasze działania i czyny wpływają na innych. Czekam na ekranizację, choć również nie wyobrażam sobie w roli Hannah Seleny Gomez. Ale nie wiadomo nic, może akurat świetnie się wczuje w rolę :)

    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Books are a window on the world , Blogger